Historia wg Dzieci






Husaria

Listen to "Husaria" on Spreaker.

Ta lekcja będzie dotyczyć husarii. Było to wojsko, dzięki któremu Polacy wygrali wiele bitew. Byli to żołnierze, którzy potrafili pokonać armie, które były kilka, albo nawet kilkakrotnie większe. Była to polska ciężka jazda, której się bały armie całej Europy oraz Azji.

Skąd się wzięła husaria w Polsce? W języku serbskim jest słowo “usar”, które oznacza wojownika na koniu. W 14 i 15 wieku na Europę zaczęła najeżdżać Turcja. Najpierw zdobywała kraje na południu Europy. Turcja podbiła Bułgarię i później także Serbię. Kiedy to było? Mniej więcej wtedy, kiedy Polacy walczyli pod Grunwaldem z Krzyżakami. Królem był wtedy Władysław Jagiełło. Serbowie utracili swoje państwo, ale ich wojownicy, którzy nosili nazwę “usar” chcieli walczyć dalej. Turcja zaatakowała Węgry. Być może pamiętacie, że syn Władysława Jagiełły, syn o takim samym imieniu, Władysław Warneńczyk chciał uratować Węgry przed Turcją. Niestety nie udało mu się. Serbowie walczyli więc z Turkami na Węgrzech. Ale także Węgry zostały podbite przez Turcję. Teraz Turcja zagrażała już Polsce.

Zanim jednak przejdziemy do tych bitew, w których brała udział husaria porozmawiajmy o koniach i uzbrojeniu. Po pierwsze husaria potrzebowała dobrych koni. Na jakich koniach jeździli husarze? W tamtych czasach na stepach było dużo dzikich koni zwanych tarpanami. Polacy złapali te konie i wyhodowali konia, który był bardzo silny, a jednocześnie potrafił się żywić tym co znalazł na stepie. Te konie były tak dobre, że gdy królem był Zygmunt I Stary za sprzedanie takiego konia za granicę groziła kara śmierci. Taki polski koń mógł cały dzień jechać i wieczorem być gotowym do bitwy. Jak dobre były to konie okazało się w bitwie pod Kłuszynem. Konie jechały wraz z jeźdźcami i uzbrojeniem przez całą noc, potem szarżowały dziesięć razy, a gdy Rosjanie uciekali husaria jeszcze ich goniła.

Teraz zajmijmy się uzbrojeniem husarii. Usarze, czyli ci jeźdźcy z Serbii to była lekka kawaleria. Mieli oni krótkie lance czyli takie dzidy i nie mieli zbroi. Kto zmienił tych usarów z krótką lancą i bez zbroi w husarię czyli jeźdźców z bardzo długimi kopiami i zbroją oraz hełmem? W 1575 królem Polski został Stefan Batory. Powiedział on, że nie będzie królem malowanym, czyli takim królem, który jest tylko na obrazach, ale takim królem, który działa. Przeprowadził on zmiany w polskiej armii. Te zmiany to piechota wybraniecka oraz husaria. Dzisiaj zajmiemy się husarią.

Najważniejsza bronią husarii była kopia. Kopie, czyli takie długie dzidy dla jeźdźców używano w całej Europie. Być może widzieliście turniej rycerski na którym dwóch rycerzy jedzie naprzeciw siebie. Każdy z nich ma kopię i stara się zrzucić drugiego z konia. Tak więc kopie mieli wszyscy, ale polska kopia była najlepsza. Dlaczego? Polskie kopie były najdłuższe, bo były puste w środku. Niestety kopia miała jedną wadę. Była jednorazowa. Tz. po każdym ataku husar potrzebował kolejnej kopii. Podczas niektórych bitew husarzy wracali po nowe kopie i atakowali ponownie. Takich ataków husarii mogło być aż dziesięć podczas jednej bitwy. Co jednak gdy husar nie mógł wrócić po nową kopię, a musiał walczyć? Rozwiązaniem był koncerz. Czy wiecie co to było? Koncerz to taki miecz, który nadaje się wyłącznie do kłucia. Była to jakby taka krótka kopia z uchwytem jaki ma miecz lub szabla. Można więc powiedzieć, że koncerz to taka kopia, którą się trzyma jak miecz.

Oprócz kopii, koncerza i innego uzbrojenia husar miał też zbroję i hełm. Polscy husarze mieli lepszą zbroję od usarów, którzy mieli tylko skórzane kaftany. Zbroja husarów to jednak nie była ciężka zbroja jaką nosili rycerze na zachodzie Europy. Oni mieli tak ciężkie zbroje, że na konia wsiadali przy pomocy dźwigu. Jaką więc zbroję miała husaria? Lekką zbroję. Lepszą niż usarze, ale lżejszą niż ciężkie rycerstwo.

Polscy husarze mieli też taki specyficzny, czyli łatwo rozpoznawalny hełm. Jak on wyglądał? Hełm husarza był takim zwykłym ogrągłym hełmem, alby były do niego przyczepione 4 rzeczy. Z tyłu było nadkarcze, które chroniło kark czyli szyję z tyłu. Hełm miał też po każdej stronie ochronę na uszy i policzki, a z przodu był nosal. Ten nosal można było podnieść, aby lepiej widzieć i potem opóścić go przed walką, aby chronił nos podczas bitwy.

Husaria była najgroźniejszym polskim wojskiem, ale potrzebowała dobrego terenu do walki. Dzięki husarii Polacy mogli walczyć z armiami, które miały dużo więcej żołnierzy. Jak wielkie armie potrafiła pokonać husaria?

12 września 1683 roku król Polski Jan III Sobieski przybył na pomoc stolicy Austrii czyli Wiedniowi. Polskie oddziały przeszły przez lasek, czego Turcy się nie spodziewali. Jak pamiętacie serbska jazda usarów walczyła właśnie z Turkami. Teraz polska husaria ma też walczyć z armią turecką pod Wiedniem. Czy Sobieski od razu kazał zaatakować husarii? Nie. Najpierw kazał oczyścić przedpole, aby husaria miała miejsce do szarży. Później Sobieski wysłał jeden oddział, który pojechał sprawdzić czy nie ma tam pułapek. Dopiero gdy teren był oczyszczony i król był pewny, że nie ma żadnych dołów, w które mogłyby wpaść konie, dopiero wtedy kazał uderzyć na armię Turecką. Najpierw uciekli Tatarzy, którzy pomagali Turków, potem zaczęli uciekać także Turcy, a na końcu sam wezyr Kara Mustafa.

Oczywiście Polacy wykorzystywali husarię nie tylko do walki z Turkami, ale także z Rosjanami, Szwedami i innymi wojskami. Husarii się potem tak bano, że np. armia szwedzka nie chciała walczyć z armią polską chociaż Szwedów było kilkakrotnie więcej. Wiedzieli oni jednak, że chociaż Polaków jest mniej to mają husarię. Później inni chcieli naśladować polskich husarów. Np. Rosjanie zrobili swoją własną husarię, ale ci rosyjscy husarze nie potrafili nawet wyjechać z miasta. Zapomnieli opuścić kopie przed bramą i wszystkie kopie roztrzaskały się o bramę.

Musicie uważać aby nie pomylić husara z huzarem. Husar (z literką “s” w środku) to ciężka kawaleria z długimi kopiami, a huzar (z literką “z” w środku) to konny jeździec, ale bez kopi. Husarze byli w Polsce, a huzarze w Austrii.